Czy w książce prof. dr hab H. Gurgula popełniono błąd?

 H. Gurgul, M. Suder , Matematyka dla kierunków ekonomicznych, Wyd Oficyna, Kraków 2009, str. 271,280

Przykład 5.12 ze strony 280 

Przykład 5.12 ze strony 280


 

Przykład może i by miał
zastosowanie w praktyce ale jak sam prof. Gurgul nas uczył w
obliczeniach przyjmujemy że każdy miesiąc ma 30 dnia rok 360 dni.

Cytat ze strony 271


 

W związku z tym obliczenia ulegają zmianie.

moje obliczenia


więc jak widać jest nie cała złotówka różnicy…

Przykład z życia wzięty jednak autor winien tu być konsekwentny w swoich teoriach i dla celów edukacyjnych przyjąć że miesiąc = 30 dni natomiast rok = 360 dni. A nie jak widać na powyższym przykładzie teoria nie jest spójna z zadaniami. 

Dodatkowo… Co oznacza twierdzenie " oprocentowanie avista" ?

Lokaty a vista
kapitalizacja, czyli doliczenie ich do rachunku odbywa się zwykle raz na miesiąc.

http://dobrelokaty.info/lokaty-a-vista/


Najprostszą
formą pomnażania oszczędności jest lokata a?vista, czyli – w
największym uproszczeniu – połączenie konta osobistego i zwykłej lokaty
bankowej. Z konta osobistego a’vista odziedziczyła możliwość wypłaty
gotówki w każdym momencie, bez obawy o utratę odsetek. Z lokaty
bankowej z kolei pozostało wyższe, niż w przypadku rachunku osobistego,
oprocentowanie. A vistę różni jednak od konta osobistego brak usług
dodatkowych, np. możliwości składania zleceń stałych czy dysponowania
zgromadzonymi środkami za pomocą karty płatniczej bądź bankomatowej. Z
kolei od zwykłej lokaty a vista różni się nieco niższym
oprocentowaniem. Dzięki lokacie a?vista środki ?pracują?, a dodatkowo
są dostępne w każdej chwili.

http://www.money.pl/pieniadze/poradniki/artykul/masz;oszczednosci;pomnoz;je,202,0,128970.html

Przeprowadziłem dodatkowo rozmowę z konsultantką mBanku:

Czat z mBankiem 1


 

Czat z mBankiem cd.


 

Niestety nawet w mBanku nie byli mi w stanie udzielić informacji na ten temat. Czyż nie powinienem uzyskać takich informacji właśnie u źródła gdzie ludzie powierzają swoje pieniądze?

Ostatecznie zasada winna być prosta. Piszemy książkę do celów edukacyjnych i ustalamy pewne zasady, schematy liczenia itd. żeby było łatwiej zrozumieć i nie było komplikacji, niepotrzebnych pytań i wątpliwości. Stosujemy przyjęte zasady w całej książce nie odbiegając od nich. Jeśli nauczymy się obliczać według schematów to nie będzie problemu z przeniesieniem zasad do realnego świata, gdzie miesiące różnią się od siebie liczbą dni. W końcu w podstawówce nauczyli nas schematu dodawania a nie każdego działania z osobna. Dziś wiem ile to jest 43234+ 4343 nie dlatego że miałem taki przykład w szkole, ale dla tego, że wiem jak się dodaje. Autor książki winien być autorytetem w tej dziedzinie i nie popełniać takich gaf. Pozostaje jeszcze jedno pytanie: Jak będą interpretowanie podobne zadania na egzaminie? Co to znaczy dobrze obliczone zadanie?

DODANO: 16.01.2009

Wywiad z profesorem Henrykiem Gurgulem, Magazyn Studencki SMART , nr 1/2007, str. 12,13

Wywiad w czasopiśmie Smart

Na ostatnich zajęciach, na wyżej zauważony błąd otrzymałem odpowiedź iż bardzo możliwe, że błędy popełniły osoby przepisujące książkę. Jednak czy błędy tego typu są możliwe przez przepisujących? Powinni oni raczej się mylić w cyferkach tak, że po wykonaniu obliczeń wynik nie powinien się zgadzać a tym czasem obliczenia pasują do wyniku. A może Pan doktor zaskoczony był że głupi studencina z drugorzędnej uczelni zdołał jednak znaleźć lukę i trochę głupio było się przyznać przy reszcie słuchaczy…

Bookmark the permalink.

1 thoughts on “Czy w książce prof. dr hab H. Gurgula popełniono błąd?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *